Navigation Menu+

Kiedy zabrać dziecko do psychologa?

Posted on lut 11, 2021 by in dzieci, porady |

wizyta u psychologa dziecięcego

Choć wielu rodzicom wydaje się to abstrakcyjne, to interwencja psychologa może być pomocna w prawidłowym rozwoju emocjonalnym dziecka. Wizyta u specjalisty jest szczególnie polecana, kiedy notowane są odstępstwa od normy w zachowaniu. Najlepiej dostrzegają to pedagodzy, dlatego ich uwagi są pierwszym sygnałem ostrzegawczym. Uważna obserwacja latorośli poparta sugestiami wychowawcy powinna rozstrzygnąć, czy należy skorzystać z usług terapeuty.

Niepokojące objawy

Na jakie objawy trzeba być wyczulonym? Na początku wypada wymienić te najłatwiejsze do dostrzeżenia. Zaliczamy do nich problemy z utrzymaniem stolca lub częste moczenie się. Wynikają one ze stresu i są uciążliwe zarówno dla malca, jak i opiekuna. Jednorazowe sytuacje raczej nie są powodem do paniki, ale jeśli zauważalna jest powtarzalność, musi  to dać do myślenia. 

Podobnie w przypadku, kiedy dziecko skarży się na bóle głowy i brzucha, lecz nie są one związane z dolegliwościami fizycznymi, np. gdy nie została zdiagnozowana żadna przewlekła choroba. Są to tzw. objawy somatyczne, czyli stany bólowe, których pochodzenie jest zagadką, bo na podstawie przeprowadzonych badań nie odnaleziono ich źródła w organizmie.  Nie wolno ich bagatelizować.

Na czym jeszcze należy się skupić? Wybuchowy temperament bez względu na otoczenie powinien niepokoić. Kilkulatek jak każdy może dawać upust swoim emocjom przez krzyk lub płacz, ale jeżeli jest to nadmierne i odbywa się nawet w środowisku całkowicie mu nieznanym, zaliczamy to do sytuacji alarmujących. Także paraliżująca nieśmiałość i małomówność nie są dobrymi symptomami. Natura introwertyczna nie sprawia, że człowiek nie potrafi nawiązywać kontaktów, więc takie tłumaczenie nie wchodzi w rachubę.

Zbyt uważny obserwator

Rzadko zdajemy sobie sprawę z faktu, że maluch będący naszym oczkiem w głowie, jest bardzo uważnym obserwatorem. Uczy się świata, rozumując go w najprostszy z możliwych sposobów, ale i odbiera bodźce, które dorośli starają się zakamuflować. Negatywne emocje nie są dla niego tajemnicą, a ich nagromadzenie źle się na nim odbije, pomimo że z założeniu miał przechodzić obok nich obojętnie. 

Trudna sytuacja rodzinna, śmierć lub ciężka choroba jednego z najbliższych przytłaczają wszystkich. Te nieprzyjemne doznania przenoszą się także na najmłodszego. Przybita rodzina nie jest w stanie pomóc, ponieważ sama tkwi w marazmie, natomiast młody umysł chłonie niczym gąbka też to, co jest dla niego szkodliwe.

Pomocny psycholog

Rodzice obawiają się ingerencji psychologa. Tego rodzaju pomoc przyjmują jako pewnik, że ich dziecko boryka się z głębokimi problemami natury psychologicznej, co przełoży się na jego dalszą egzystencję, czyniąc go jednostką dysfunkcyjną. Przykro jest spotykać się z takimi opiniami, bo są one skrajnie niesprawiedliwe, a najgorsze jest w nich to, że wysuwają je ludzie najbliżsi małolatowi. Tymczasem rozmowa z osobą z zewnątrz, dodatkowo doświadczoną w pracy z podobnymi zagadnieniami, przynosi tylko korzyści. Analiza i wyciągnięcie wniosków okażą się przydatne. Psycholog nie będzie podważać kompetencji rodzicielskich matki lub ojca – nie na tym polega jego zadanie. Chłodna ocena bez sugerowania się niczyim stanowiskiem sprawia, że podpowiedzi specjalisty opracowane na podstawie rzeczowej rozmowy mogą okazać się lekiem na dolegliwości małego pacjenta.